W każdej formie nauczania występują pewne problemy, których czasem trudno uniknąć, jednak w trakcie trwania edukacji zdalnej związanej z pandemią koronawirusa, część z nich mocno się wyróżniła. O jakich problemach mowa? I jak skutecznie sobie z nimi poradzić?
Złe relacje ucznia z nauczycielem i innymi uczniami
W klasie szkolnej utrzymanie pozytywnych relacji ucznia z nauczycielem jest prostsze. Nauczyciel okazuje dzieciom swój dobry stosunek do nich poprzez kiwnięcie głową czy uśmiech i spojrzenie. Niestety podczas lekcji zdalnej jest to utrudnione, a relacje z czasem mogą słabnąć. Nauczyciel w trakcie nauczania zdalnego powinien pamiętać o tym, by pytać uczniów o ich samopoczucie, zauważać ich i okazywać swoje zainteresowanie. Dobrym pomysłem jest tworzenie wirtualnego pamiętnika klasy, za pomocą którego uczniowie mogą informować, co się z nimi w danej chwili dzieje. Jeżeli natomiast uczeń skarży się na złe relacje ze swoimi rówieśnikami w klasie, nauczycielowi może być trudniej to zauważyć niż gdyby problem zaistniał w klasie szkolnej. Pomocne może być organizowanie pracy w grupach, w których każdy uczeń ma jakąś rolę (np. moderuje działania, a drugi jest dokumentalistą). Warto kontaktować się w czasie pracy nad danym projektem z każdym z uczniów osobno, aby dowiedzieć się, jak postępują nad nim prace.
Brak motywacji do nauki
Podczas nauczania zdalnego o wiele trudniej jest nauczycielowi wychwycić, który z uczniów ma motywację do nauki, a który nie. Czasem bywa tak, że uczniowie nie widzą sensu w tym, czego mają się uczyć, a stąd już o krok do całkowitej utraty motywacji, która jest przecież niezbędnym elementem procesu nauczania. Nauczyciel powinien wykazać się zatem wyjątkową czujnością podczas zdalnych lekcji. Może też posłużyć się metodą polegającą na stosowaniu tzw. wyjściówek. Polega to na tym, że uczniowie, każdorazowo po lekcji online, zapisują, czego w danym dniu się nauczyli albo dlaczego sądzą, że to, czego się dowiedzieli, jest przydatne. Nauczyciel dzięki temu wie, czy dobrze przedstawił dany temat, a uczniowie łatwiej zauważają sens uczenia się.
Niepowodzenia
Niektórzy uczniowie radzą sobie z nauką online lepiej, a inni gorzej. Niekiedy ci, którym nauka w rytmie stacjonarnym nie sprawiała żadnych trudności, w nauczaniu zdalnym nie odnoszą już takich sukcesów. Ci uczniowie potrzebują uwagi nauczyciela, który powinien zorientować się, na czym dokładnie polega problem ucznia. Warto znaleźć rzeczy, w których uczeń jest dobry, docenić jego starania, a także pomóc mu i spróbować dostosować się do jego potrzeb.
Nieumiejętność zorganizowania pracy w domu
Trudno nauczycielowi mieć kontrolę nad każdym aspektem nauczania, gdy zmuszony jest prowadzić lekcje zdalnie. Do rzeczy, które pozostają jedynie w rękach ucznia, należy umiejętność zorganizowania sobie przez niego pracy w domu. Niestety wielu młodych ludzi ma z tym problem. Nauczyciel może wyznaczać konkretne terminy, by pomóc uczniom w organizacji, a także rozdzielać naukę na etapy, prosić o kontakt mailowy i sprawdzać poszczególne etapy pracy wraz z uczniami. Czasami warto skontaktować się z uczniem indywidualnie i pomóc mu zorganizować właściwy harmonogram nauki.
Przeczytaj również
Nowe możliwości, które zapewnia szkoła policealna
Wakacyjne kursy językowe – dlaczego warto spędzić lato na nauce?
Psychologia dla magistrów – studia podyplomowe, na które warto się zdecydować